Dzisiejszy wpis dedykuję wszystkim osobom stęsknionym za prawdziwą zimą i tym, którzy nie czują świątecznego klimatu przez ponurą atmosferę na dworze. Wybieramy się dziś w wycieczkę po Oslo zimą, do którego udało mi się wpaść nawet na trochę dłużej i dwukrotnie w czasie moich podróży. Za pierwszym razem wyjazd był krótki, na sylwestra, a później zapuściłam się w północne regiony na dwa miesiące do pracy jako opiekunka 🙂

Do Oslo przylecieć możemy na dwa lotniska: Oslo Gardermoen i Oslo Torp. Polecam znaleźć sobie loty na to pierwsze, ponieważ dojazd z niego do miasta jest dużo prostszy, krótszy i o wiele tańszy. Lotnisko Torp położone jest ponad 2h drogi od centrum Oslo, a ceny autobusów zapewniających to połączenie nieraz są droższe niż same bilety samolotowe.
Zimy są w Norwegii nadal piękne i pełne śniegu. Wiele osób nie widzi w Oslo nic szczególnego, jeśli chodzi o architekturę, czy zabytki, mnie natomiast miasto zachwyciło już przy pierwszym pobycie. Jego najlepszą cechą jest to, że w zaledwie kilkanaście minut, miejską kolejką jesteśmy w stanie przedostać się ze zgiełku centrum do zacisznych lasów i nad jeziora, ale o tym za chwilę 🙂

Oslo nie posiada być może wielu obiektów historycznych i zabytków, dlatego opowiem o tym, co mnie udało się zobaczyć, w pierwszej części wpisu.


Zwiedzanie zacząć można, udając się na główny miejski traktat – Karl Johans Gate. Ulica ta ciągnie się przez ponad 2 km, od dworca głównego aż po zamek królewski. Po drodze miniemy wiele eleganckich sklepów i drogich hoteli. Mniej więcej w środku tego deptaku umiejscowiony jest ceglany budynek parlamentu, a nieopodal Teatr Narodowy wzniesiony w roku 1895.

Po drugiej strony od Teatru podziwiać można gmach uniwersytetu w Oslo, gdzie w dawnych czasach wręczana była Nagroda Nobla, której wręczanie dziś odbywa się w Centrum Pokojowej Nagrody Nobla przy Aker Brygge. Na samym końcu ulicy Karl Johans znajduje się królewska rezydencja: Slottsparken, otoczona potężnym ogrodem.




Gdyby ktoś znudzony był już tradycją, z pewnością miło zaskoczy go dzielnica Aker Brygge, to dziś nowoczesna część miasta, w którą zamieniły się dawne tereny stoczniowe. Nie brakuje tutaj klubów i barów, do spędzania czasu zarówno w dzień, jak i w nocy. Ulice wypełnione są modernistycznymi budynkami mieszkalnymi, które wyglądają bardzo luksusowo i kosztują również niemałe pieniądze. Warto przysiąść na chwilę na przybrzeżnych pomostach, odpocząć i poczuć tutejszy rytm dużego miasta.


Panoramę Oslo podziwiać można z położonej na wybrzeżu twierdzy Akershus. Po przeniesieniu stolicy z Bergen do Oslo w roku 1304 zlecono jej wybudowanie. Norwegowie uważają, że nigdy nie zdobyły jej wrogie oddziały i w tym tkwi jej niesamowitość. Dziś budowla otwarta jest dla zwiedzających.


Najsłynniejszy budynek w Oslo, to z pewnością gmach opery wznoszący się nad portem Bjorvika. Na świecie uznaje się budowlę tę za najładniejszy architektoniczny istniejący budynek. Po pochyłej konstrukcji można wspiąć się aż na dach budowli i obserwować miasto z góry.




Miłośnicy sztuki z pewnością nie powinni pominąć w czasie swojej wizyty w norweskiej stolicy parku Vigelanda. W parku tym napotkać możemy rzeźby najsłynniejszego norweskiego artysty, Gustava Vigelanda, który przez sztukę postanowił uporać się ze swoimi traumatycznymi przeżyciami z dzieciństwa. Ponad 200 kompozycji przedstawia dzieje człowieka od narodzin, aż po jego starość.




Oslo jest największą europejską stolicą, a do tego w 53% pokrywają ją lasy. Około 15-20 min jazdy miejskim tramwajem przenosi nas w zupełnie inny krajobraz. Szlaki turystyczne prowadzące po tutejszych lasach mają łączną długość ponad 1200 km i znajdują się przy nich 343 jeziora. Oslo posiada idealne warunki, by się zrelaksować i odzyskać energię korzystając z bliskości natury.

Holmenkollen, gdzie mieści się słynna europejska skocznia narciarska, nazywane jest zielonym dachem miasta. Jest to dzielnica przepełniona drewnianymi norweskimi domkami i piękną przyrodą. Dla osób żądnych przygód polecam zjeżdżalnię, dzięki której można poczuć się jak prawdziwy skoczek narciarski: https://www.youtube.com/watch?v=MeC6ZM-_rB8



To tutaj zaczyna się większość położonych w Oslo szlaków spacerowych i rowerowych biegnących przez tutejsze lasy. Zimą, znajdziemy tutaj mnogość pagórków, z których mieszkańcy zjeżdżają na sankach i nartach, natomiast latem warto wybrać się na wycieczkę rowerową i zagłębić w zieleń norweskiej przyrody, aby naładować baterie 🙂




Jest w Oslo jeszcze jeden ważny park, do którego warto zajrzeć. Znajduje się w dzielnicy Ekeberg, która stała się inspiracją do obrazu Krzyk Edwarda Muncha. Ekebergparken, bo o nim mowa, jest miejscem położonym na wzgórzu, wypełnionym różnymi instalacjami artystycznymi i rzeźbami. Wycieczka tam sprawi przyjemność niezależnie od pory roku. Park położony jest na wzgórzu, dlatego rozciąga się z niego piękna panorama na resztę Oslo, można też wpaść i podziwiać zachód słońca nad miastem 🙂

To tyle na dziś, udało mi się wymienić wszystkie miejsca, które osobiście odwiedziłam w stolicy Norwegii i które moim zdaniem naprawdę są godne uwagi. Mam nadzieję, że dzięki tej wizycie w Oslo zimą chociaż odrobinę przywróciłam mroźny klimat tego grudniowego wieczora i zachęciłam Was do wycieczki w ten zakątek ziemi 🙂